› ROZGRYWKI
› INSTYTUCJE
› ARTYKUŁY

galeria zdjęć

wszystkie ›

Najlepsza zawodniczka Startu w sezonie 2016/17

Oddaj głos na najlepszą według Ciebie zawodniczkę mijającego sezonu w Starcie Elbląg.

Wypowiedzi zawodniczek po meczu ze Szwecją

› piłka ręczna ponad rok temu    9.06.2013
Marcin Walędzik
komentarzy 0 ocen 2 / 100%
A A A
Patrycja Kulwińska w atakuPatrycja Kulwińska w ataku fot. Konrad Kosacz/elblag.net

Kilka chwil po zakończeniu meczu Polska - Szwecja, dzięki któremu polskie piłkarki ręczne awansowały na mistrzostwa świata, zawodniczki reprezentacji opowiedziały nam o swoich emocjach na temat tego spotkania.

Co Pani czuje jako piłkarka, która awansowała na mistrzostwa świata?

Patrycja Kulwińska: "Jestem bardzo szczęśliwa. Presja przed meczem była ogromna, jesteśmy zadowolone, że wreszcie się udało awansować na mistrzostwa. Spotkanie mimo to nie układało się w całości po naszej myśli, nie udało nam się wykonać dobrze wszystkich założeń trenera Rassmussena. Szczególnie w obronie, gdzie stałyśmy za płasko i za szeroko. To nie był ładny mecz, ale było dużo walki. Świetnie w ataku zagrała Alina Wojtas, która udźwignęła wszystkie trudny sezonu. Jest w naszym zespole bardzo ważna".

Weronika Gawlik: "Czuję radość pomieszaną trochę z żalem, że nie mogłam lepiej zagrać i bardziej pomoc dziewczynom w awansie. Mogłam odbić więcej piłek, ale ... najważniejsze, że jesteśmy na mistrzostwach! Może za tydzień wszyscy zapomną o mojej grze i dotrze do mnie to, co dziś osiągnęłyśmy jako zespół. Ale nie daje mi teraz spokoju, że nie wykonałam w pełni głównego mojego zadania w tym meczu czyli obrony minimum 40% rzutów rywalek".


Kiedy emocje już trochę opadły i większość zawodniczek już ochłonęła o podsumowanie dwumeczu ze Szwecją poprosiliśmy jego najlepszą zawodniczkę, Alinę Wojtas. "Dzisiejszy pojedynek to potwierdzenie dobrego występu całego zespołu w eliminacjach do mundialu. To, że ja dzisiaj zdobyłam 10 bramek nie ma większego znaczenia. Myślę, że zagrałyśmy dzisiaj dobrze. Jestem ogromnie wdzięczna koleżankom, że mi dzisiaj zaufały i pozwoli tak dużo rzucać. Każda dziewczyna, która grała w tych długich eliminacjach w eliminacjach dołożyła cegiełkę do tego awansu. Jestem ogromnie szczęśliwa." Przed ostatnimi meczami ze Szwecją polski zespół odbył dwutygodniowe zgrupowanie, zatem cieszy fakt, że praca, która w przygotowania włożyły zawodniczki przyniosły realizację nadrzędnego celu czyli awans. "Treningi były bardzo ciężkie, ale tym bardziej cieszę się, że przyniosły one efekty. Pracowałyśmy głównie nad obroną i to myślę jest główna przyczyna sukcesu." Teraz przed zespołem czas na krótki odpoczynek, każda z piłkarek musi odpocząć przed sezonem ligowym. Przed samym turniejem mistrzostw świata zespół ponownie weźmie udział w zgrupowaniu i jak zapewnia Alina Wojtas "dalej będziemy ciężko pracować, by  jeszcze poprawić naszą grę, by po prostu być jeszcze lepszym zespołem".

 

Swoją opinią podzieliła się z nami również powracająca do gry w elbląskim Starcie, Kinga Grzyb: "Jestem pod ogromnym wrażeniem dopingu kibiców. Ta hala nie jest duża, ale jest magiczna. To cudownie, że ten awans wywalczyłyśmy właśnie tutaj. Kibice byli wspaniali. Mam nadzieję, że w takiej ilości będą też przychodzić na mecze Startu Elbląg."

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 0

  • 0
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 0
    WKURZONY
  • 0
    BRAK SŁÓW
Komentarze (0)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarzbądź pierwszy!
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.