fot. Olimpia Elbląg
Olimpia Elbląg rozpoczęła przygotowania do sezonu w III lidze. Na spotkaniu pojawiło się kilku nowych zawodników, głównie młodych z Jezioraka Iława. Z klubem rozstaje się Anton Kołosow, który prawdopodobnie wybierze kierunek wschodni, natomiast zostaje obrońca Oleg Ichim. Trener Adam Boros będzie liczył na Łukasza Pietronia. Spróbujemy przyjrzeć się nowym graczom.
- Dziś spotkaliśmy się, aby wprowadzić zawodników w cykl treningowy, przygotować się przed jutrzejszymi badaniami wydolnościowymi, następnie w piątek mamy badania lekarskie. Od poniedziałku zaczniemy zgrupowanie dochodzeniowe. Zajęcia odbywać się będą na naszych obiektach, w szczególności na Moniuszki - mówi dla oficjalnej strony klubu szkoleniowiec elblążan.
Z zespołem trenują gracze z Jezioraka Iława, którzy występowali w tym klubie w klasie okręgowej. Remigiusz Pawłowski, napastnik, zdobył 4 bramki. Borys Piórkowski, pomocnik, grał prawie w większości spotkań w pierwszym składzie i zdobył jedna bramkę. Marcin Witkowski, pomocnik, Przemysław Kruszyński, obrońca, zdobył dwie bramki.
Interesującym graczem jest Kacper Tułowiecki, bramkarz, który grał w Bałtyku Gdynia. W 5 spotkaniach zachował czyste konto. Był chwalony przez portal Trójmiasto.pl w jednym ze starć. Został nawet nominowany do jedenastki kolejki zawodników występujących w okolicznych klubach. Obronił rzut karny w spotkaniu z drugim zespołem Lechii Gdańsk. Po sezonie w Bałtyku Gdynia zdecydował się na poszukiwania lepszego klubu. Chciał zagrać w lepszych rozgrywkach. Sprawdzały go Wigry Suwałki jednak nie pozyskały tego zawodnika.
Tułowiecki dawniej grał w Cartusii, gdzie wykorzystywał rzuty karne. Strzelił w ten sposób 3 bramki. Występował również w juniorach Lechii Gdańsk.
Mateusz Pilch to 17 letni zawodnik występujący na pozycji obrońcy. Wychowanek Lechii Gdańsk został wypożyczony do Bałtyku Gdynia. W jednym ze spotkań wszedł na boisko z ławki i zdobył dwie bramki. Piłkarz miał po sezonie zagrać w Olimpiku Gdańsk. Jednak teraz był na testach w Olimpii Elbląg. Dawny trener Bałtyku Paweł Budzijowski mówi, że jest to gracz z trudnym charakterem. Ściągnął go do zespołu z Kaszubii i pomógł w awansie. Potrafi krzyknąć i poustawiać starszych kolegów z zespołu. Wg trenera, który jest współzałożycielem klubu Olympic, trzeba za tego gracza zapłacić. Został niedawno zauważony przez Rafała Janasa trenera reprezentacji u 18 i był na zgrupowaniu.
Paweł Kowalczyk występował głównie w rezerwach Arki Gdynia. Kamil Kuczkowski do jeden z najlepszych graczy Barkasu Tolkmicko. Łukasz Pietroń w Gryfie Wejherowo zdobył 7 bramek w drugiej lidze jednak w Bytovii nie występował w składzie zespołu.