Start powraca do Elbląga. Będzie trzecie zwycięstwo w lidze?

 fot. Konrad Kosacz

Marcin Walędzik 
 napisz do mnie ‹
moje inne artykuły ‹

Zespół piłkarek ręcznych prowadzony przez Antoniego Pareckiego po serii trzech spotkań na wyjeździe wraca na pojedynek do swojej hali na Grunwaldzkiej w Elblągu. Jutrzejszym rywalem Startu będzie ligowy beniaminek czyli SPR Olkusz. Zdecydowanym faworytem są gospodynie.

Miejscowi kibice zdąrzyli się już mocno stęsknić za swoimi zawodniczkami. Ostatni raz w elbląsiej hali widzieli je 9 września. Wtedy to w pierwszej kolejce nowego sezonu Start przegrał z Pogonią Szczecin. Takiego wyniku się nikt nie spodziewał, ale jeszcze bardziej tak słabej gry. Tydzień póżniej na wyjeździe wygrały już z ekipą z Jeleniej Góry. Kolejny ciężki pojedynek rozegrały w Lublinie, gdzie przegrały z mistrzynami kraju 40:32, jednak pozostawiły po sobie dobre wrażenie. W minioną sobotę w Nowym Sączu pokazały swoje duże możliwości, stąd też wygrana 36:22 nie może nikogo dziwić. Wyniki dotychczasowych spotkań spowodowały, że elbląska drużyna zajmuje 5 miejsce w tabeli.

Rywali z Olkusza to nowicjuszki na parkietach Superligi. W pierwszej kolejce grały u siebie i tam 29:13 rozgromił je Vistal Gdynia. Drugi mecz i druga porażka, tym razem 19:28 z Lubinem. W kolejnym spotkaniu SPR zagrał już lepiej, ale odniósł trzecią z rzedu porażkę, 25:30 z Politechniką Koszalińską. Kolejny bardzo ciężki pojedynek rozegrały w Szczecinie i tam także nie wygrały, a wręcz zostały srogo pokonane 41:21. Przed tygodniem olkuszanki odniosły jednak premierowe zwycięstwo, we własnej hali 29:26 pokonały zespół Jeleniej Góry. Po 5 kolejkach zajmuje więc 9 miejsce.

Najlepiej rzucające zawodniczki obu zespołów:
Start (4 mecze): Waga - 23 bramki, SPR (5 meczy): Marszałek - 19 bramek

Niewątpliwie faworytkami niedzielnego spotkania są elblążanki. Pikłarki zdają sobie sprawę, że muszą wygrać i każdy inni wynik niż zwycięstwo, będzie porażką. Jednak rywalki nie zamierzają się poddać. Trzeba zatem wyjść na boisko, narzucić przeciwniczkom swoją taktykę i spokojnie zgarnąć kolejne dwa punkty do ligowej tabeli. Czy tak się stanie? Pomocni będą w tym także kibice Startu. Zapraszay wszystkim sympatyków piłki ręcznej do hali CSB, poczatek jutrzejszego spotkania o godzinie 16:00.