› piłka ręczna |
ponad rok temu
22.09.2013 Marcin Walędzik komentarzy 0 ocen 2 / 100% |
A A A |
Do spotkania z AZS UKW Bydgoszcz przystępowaliśmy po porażce w pierwszej kolejce z Realem-Astromal Leszno. – Zawodnicy chcą zmazać plamę po przegranym meczu - mówił Jerzy Kruszewski jeszcze przed rozpoczęciem wczorajszego spotkania. To zwiastowało, że zawodnicy podejdą do niego bardzo zmotywowani i z wolą odniesienia pierwszego, ale jakże ważnego zwycięstwa w tym sezonie. I to się udało, za co chłopakom należą się brawa.
Pierwsza połowa wyrównana
Oba zespoły przystępowały tego spotkania w podobnych nastrojach, bo po porażkach na inaugurację. Bydgoszczanie przegrali na wyjeździe ze Spójnią Gdynia trzema bramkami. Wygrana w tym meczu można powiedzieć była na wagę czterech punktów. Faworytem byliśmy my, ponieważ mimo młodego wieku zawodników, mamy większe doświadczenie ligowe niż wczorajsi rywale.
Spotkanie lepiej jednak rozpoczęli szczypiorniści z Bydgoszczy, którzy prowadzili 6:3, a później 9:6. Mieliśmy problem z grą w obronie. Zawodnicy gości skutecznie radzili sobie z naszą nie najlepszą grą w obronie. Gospodarze byli niewysokiego wzrostu czym sprawiali problemy naszym rosłym piłkarzom. Praktycznie każde ich dotknięcie w boiskowej walce kończyło się tym, że sędziowie gwizdali nam 2-minutowe kary. Gdy było 12:10 dla AZS-u, to dobra gra gospodarzy się praktycznie zakończyła. Od tej chwili to my dyktowaliśmy warunki na placu boju. – Trener Czapla wprowadził za Mazura, niezbyt dobrze grającego, Nowakowskiego, który zaliczył dobre spotkanie – mówi Jerzy Kruszewski, kierownik zespołu. Dzięki jego grze wyrównaliśmy na 12:12. Ostatniego gola w pierwszej odsłonie strzelił Kostrzewa, na chwilę przed końcem 30 minuty.
Druga połowa zdecydowanie lepsza
Druga połowa zdecydowała o wysokiej wygranej naszego zespołu. – Zmieniliśmy ustawienie w obronie na 5:1, z czym kompletnie nie mogli sobie poradzić bydgoszczanie. Wykorzystywaliśmy nadarzające się okazje na kolejne gole – mówi Kruszewski. Co prawda w 36 minucie był remis 16:16, jednak od tego momentu to my zdobyliśmy 16 kolejnych bramek, przy tylko 8 gospodarzy. W ostatnich dwudziestu minutach kilka bramek wrzucił szybki Malewski, który wykorzystał kilka kontr, bo dobrej obronie zespołu. Między 45 a 52 minutą zdobyliśmy w serii 5 kolejnych goli. Sędziowie byli bardzo skrupulatni w wyłapywaniu nawet najmniejszych fauli, przez co mecz często był przerywany z powodu podyktowania kar odesłania na ławkę dla zawodników. Trzykrotnie dwuminutowymi upomnieniami w naszym zespole zostali Spychalski i Malczewski, przez co otrzymali czerwone kartki. Mimo tego niepowodzenia Meble Wójcik utrzymały wysoką przewagę do ostatniej syreny w meczu.
AZS UKW Bydgoszcz – KS Meble Wójcik Elbląg 24:32 (13:14)
AZS: Ligarzewski, Makowski - Żochowski 5, Rupp 5, Matlach 4, Łyszczarz 4, Nawrocki 2, Zaborowski 1, Orędowicz 1, Andrzejewski 1, Wojdak 1, Kłoś. Kocikowski, Zakrzewski
Meble Wójcik: Plaszczak, Rycharski, Krawczyk - Malewski 8, Spychalski 5, Nowakowski 4, Maluchnik 4, Malandy 3, Kostrzewa 2, Ośko 2, Olszewski 2, Bąkowski 1, Kupiec 1, Malczewski, Gryz, Mazur
Jerzy Kruszewski, kierownik naszej drużyny:
- Wynik jest dla nas bardzo korzystny. Jednak z gry nie do końca możemy być zadowoleni. Mimo wszystko w dalszym ciągu zawodnicy oddawali jeszcze rzuty z nieprzygotowanych pozycji. Nad tym musimy popracować i uczulić młodych zawodników, że w ten sposób w seniorskiej piłce się nie gra. Tutaj liczy się wygrana zespołu, a nie indywidualne statystyki. Dziś w bramce nastąpiła mała zmiana, bo od początku zaczął Plaszczak. W drugiej połowie pojawił się też Rycharski. Obaj kilka razy wybronili rzuty rywali. Przed kolejnym spotkaniem koniecznie musimy polepszyć grę w obronie i skuteczność naszych rzutów.
W ligowej tabeli po dwóch meczach KS Meble Wójcik Elbląg mają na koncie dwa punkty, z bilansem bramkowym 56-55. Zajmują 6 miejsce. Kolejnym przeciwnikiem będzie ekipa Kar-Do Spójnia Gdynia. Spotkanie rozegrane zostanie we własnej hali w sobotę 28 września o godzinie 17:00. Już dziś zapraszamy na ten pojedynek.
Komentarze
(0)
Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin). |
bądź pierwszy! |
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013. |