› ROZGRYWKI
› INSTYTUCJE
› ARTYKUŁY

galeria zdjęć

wszystkie ›

Najlepsza zawodniczka Startu w sezonie 2016/17

Oddaj głos na najlepszą według Ciebie zawodniczkę mijającego sezonu w Starcie Elbląg.

Mistrz Polski wygrał w Elblągu. Zobacz zdjęcia

› piłka ręczna ponad rok temu    19.01.2014
Michał Libuda
komentarzy 0 ocen 2 / 100%
A A A
34 zdjęćMistrz Polski wygrał w Elblągu. Zobacz zdjęcia fot. michalkalbarczyk.com

Dopóki na boisku nie pojawiła się w składzie rywalek bramkarka Weronika Gawlik to Lublin nie miały pomysłu na powstrzymanie ataków naszego zespołu. W pierwszej połowie prowadziliśmy nawet 4 bramkami z mistrzem Polski. Jednak to nie wystarczyło do zwycięstwa w tym spotkaniu.

Jeżeli ktoś miał zapędy, by widzieć po sezonie zasadniczym nasz zespół na podium to musiał te oczekiwania odłożyć na inna okazję. Po tej porażce przewaga trzech najlepszych zespołów wynosi już 8 punktów. Została nam możliwość zajęcia 4 miejsca, i jak najlepsze rozstawienie przed fazą pucharową. Od początku mecz był wyrównany. Bramka za bramkę. W drużynie MKS rzucała Dorota Małek. Dla nas trafiały Kinga Grzyb, Wioletta Janaczek i Joanna Waga. W 10 minucie przegrywaliśmy 3-4, by rzucić potem 3 bramki z rzędu. Znakomicie grała Katarzyna Koniuszaniec, która jakby chciała pokazać malkontentom, że potrafi skutecznie rzucać. Broniła Ewa Sielicka i dzięki jej interwencjom mogliśmy wykorzystać nasz atut czyli akcje z kontrataku.

W 17 minucie gol Sylwii Klonowskiej na 9-8. Potem dwie kary dla zawodniczek MKS -u. Wykorzystaliśmy podwójną grę w przewadze i bramki Koniuszaniec, z dystansu Moniki Aleksandrowicz i Wagi sprawiły, że objęliśmy prowadzenie 13-9. Chociaż, gdyby nie interwencje Weroniki Gawlik, mogliśmy zniechęcić gości do ataków zwiększając dystans bramkowy. Trochę podopieczne trener Sabiny Włodek odrobiły stratę za sprawą bramkarki i do przerwy tylko 17-16 dla Startu.

Widać było, że w ataku mieliśmy duże problemy. W drugiej połowie przez chwilę wytrzymywaliśmy napór Lublina, jednak od momentu nie wykorzystanej przewagi w 37 minucie, rywalki zaczęły zwiększać swoją zdobycz bramkową. Rzuciły 5 bramek z rzędu. To jednak nie dało im komfortu za sprawą kary dla Joanny Drabik. W 48 minucie bramka kontaktowa Aleksandrowicz. Zamiast odrobić straty zespół Startu znów nie potrafił stworzyć okazji rzutowych. Lublin osiągnął kilku bramkową przewagę co ustawiło rywalizację.

Start Elbląg - MKS Lublin 27-33 (17-16)

Start: Koniuszaniec 5, Waga 4, Janaczek 4, Grzyb 4, Aleksandrowicz 3, Zoria 2, Szymańska 2, Klonowska 2, Jędrzejczyk 1.

MKS: Małek 10, Wojtas 7, Wojdat 5, Konsur 4, Mihdaliova 3, Drabik 2, Nestsiaruk 2.

ilość zdjęć 34 dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 0

  • 0
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 0
    WKURZONY
  • 0
    BRAK SŁÓW
Komentarze (0)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarzbądź pierwszy!
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.