Mistrz Polski ograł Start Elbląg

 fot. Bartłomiej Ryś

Michał Libuda 
 napisz do mnie ‹
moje inne artykuły ‹

MKS Lublin to najlepszy zespół w Superlidze jednak licznie zgromadzeni kibice w Centrum Sportowo Biznesowym oczekiwali równorzędnej rywalizacji. To były zbyt wygórowane żądania naszych fanów. Mistrz pokazał miejsce w szeregu miejscowym zawodniczkom, wygrywając 27-34 na trudnym w tym sezonie terenie ligowym.

Podopieczne trenera Antoniego Pareckiego gdy muszą zmierzyć się z lubliniankami mają do przełamania barierę w postaci bramkarki Ekateriny Dzhukiewej. Zawodniczka, występująca dawniej w elbląskim klubie, zna bardzo dobrze umiejętności rywalek, z czego nie omieszkała skorzystać. Ta wiedza, w połączeniu z obroną Lublina dała efekt w postaci kontrataków i wypracowania solidnej przewagi.

Od pierwszych minut ta niezła defensywa była atrybutem obydwu zespołów. W 10 minucie kara dla Alesii Migdaliowej przy stanie tylko 2-4 dla gości. Przewagę wykorzystała Edyta Szymańska jednak chwilę potem Hanna Sądej otrzymała wykluczenie od sędziów. Minimalna przewaga należała do Lublina. Gdy najlepsza w składzie gospodyń Kinga Grzyb nie wykorzystała rzutu karnego zawodniczki trener Sabiny Włodek odskoczyły za sprawą Joanny Drabik. Lublin po nieudanym rzucie Szymańskiej prowadził w 25 minucie 9-12. Do przerwy 12-14 i miejscowi kibice mieli odpowiednie podstawy by mieć pozytywne założenia na drugą część rywalizacji.

Jednak Lublin postawił mocniejszą obronę. Rzuciliśmy tylko 6 bramek do trafienia w 53 minucie Sądej. Dobrze broniła Dziukiewa, a przeciwniczki wykorzystywały nasze błędy w rozgrywanych akcjach. Lublin osiągnął 10 bramkową przewagę a w końcówce trener rywalek dawała szansę rezerwowym.

Start - Lublin 2014 27-33 (17-16) w 53' 25-28
Start - Lublin 2015 27-34 (12-14) w 53' 20-28

Start Elbląg - MKS Lublin 27-34 (12-14)

Start Elbląg: Sielicka, Kędzierska – Mielczewska, Żakowska, Sąde 5j, Waga 2, Jędrzejczyk 2, Szymańska 5, Szopińska 1, Lisewska 1, Grzyb 7, Kołodziejska 4

Kary: 6 min

MKS Lublin: Dzhukeva, Baranowska – Quintino 5, Małek 4, Rola 3, Gęga 6, Repelewska 3, Kozimur, Drabik 6, Nestsiaruk 3, Migdaliowa 1, Nocuń, Skrzyniarz 3, Szarawaga

Kary: 8 min