fot. nadesłane
Już po raz piętnasty w Malborku zagościły zawody triathlonowe Castle Triathlon Malbork im. Bartosza Kubickiego. W niedzielę do rywalizacji przystąpiło ponad 400 zawodników, którzy ściągali się na jednym z dwóch dystansów: pełnym Ironman oraz na dystansie o połowie krótszym.
Najszybszymi zawodnikami na dłuższym dystansie byli Michał Majka z Labosport Team, który z czasem 9:23:37 obronił zwycięstwo z zeszłego roku oraz Marta Naczyk (Intersport, 13:16:46). Na „połówce” zwyciężył Mikołaj Luft (Luft Tri Team, 4:08:30) oraz Małgorzata Szczerbińska (MKS Triathlon Malbork 4:36:31), która po trzech latach wróciła do ścigania się w swoim rodzinnym mieście.
Zawodnicy ścigający się na pełnym dystansie mieli do pokonania 3,8 km pływania w rzece Nogat, 180 km do przejechania na rowerze oraz na zakończenie przebiec maraton. Na 1/2 IM był do pokonania był równo o połowę krótszy dystans: 1,9 km pływania, 90 km jazdy na rowerze oraz 21,1 km biegu. Trasa rowerowa, wyznaczona przez Żuławy, była szybka i płaska. Etap biegowy był niezwykle widowiskowy, gdyż przebiegał między innymi przez tereny Muzeum Zamkowego w Malborku.
„Cieszymy się, że już po raz kolejny mogliśmy zorganizować zawody w Malborku. Mino deszczowej pogody frekwencja dopisała, a wielu zawodników pobiło swoje życiowe rekordy, głównie dzięki fenomenalnym warunkom na trasie biegowej. Wytyczenie trasy biegowej między innymi przez Muzeum Zamkowe, w fosie zamku, spowodowało, że były to zawody niezwykle atrakcyjne również dla kibiców” – powiedział Marcin Waniewski, organizator zawodów.
Jako pierwsi wystartowali zawodnicy zmagający się z długim dystansem. Równo o szóstej rano, wraz z wystrzałem z armat, rozpoczęli rywalizację u stóp Zamku Krzyżackiego w rzece Nogat. Pierwsi z wody wyszli Marek Markowski oraz Stas Rezepov. W drugiej grupie znaleźli się między innymi Michał Majka oraz Radosław Kokosza. Po rowerze do T2 niemal równocześnie dojechali Michał Majka i Marek Markowski. Majka jako pierwszy wybiegł na trasę biegową i już do końca nie oddał pierwszeństwa, choć z tyłu mocno goniło go Jakub Kimmer (Bieging Team Zelów), który ostatecznie z czasem 9:25:30 wbiegł drugi na metę. Trzecie miejsce zajął Marek Markowski (9:34:56).
O godzinie 9:00 swoje zmagania rozpoczęli triathloniści na dystansie 1/2 IM. Etap pływacki pierwszy ukończył Maciej Bodnar. Tuż z nim do strefy zmian wbiegł Mikołaj Luft, zawodnik PRO, aktualny Mistrz Polski w Triathlonie, który na rowerze zdobył ponad sześciominutową przewagę i nie oddał jej już do końca rywalizacji. Drugi na mecie zameldował się Maciej Bodnar (Airbike Armexim Development Tri Team, 4:18:38), a trzecie miejsce na podium przypadło Mateuszowi Petelskiemu (GVT) z czasem 4:21:37.
„Rower pojechałem w tempie Ironmana. Na biegu chciałem zobaczyć jak będzie wyglądała sytuacja. Było dobrze, więc pobiegłem drugim zakresem. Coś dałoby się urwać, ale dziś nie biegło mi się komfortowo. Jeżeli chodzi o rower to jeździ mi się dosyć dobrze, bo roweru zrobiłem ostatnio dużo przygotowując się pod długie dystanse” – powiedział Mikołaj Luft.
Małgorzata Szczerbińska, v-ce Mistrzyni Polski seniorów na dystansie sprinterskim i olimpijskim w 2015 roku, a także zawodnicza kadry narodowej, która wygrała rywalizację wśród kobiet, wyszła z wody tuż za Mikołajem Luftem i nie oddała już pierwszeństwa w prowadzeniu wśród pań, chociaż podczas biegu mocno goniła ją Olga Kowalska (Trinergy Team), która z czasem 4:39:22 zajęła ostatecznie drugie miejsce. Jako trzecia dobiegła Kaja Delewska (Triatlon X-Team, 4:56:02).
Na starcie w Malborku stanęły również trzyosobowe sztafety, gdzie jeden zawodnik płynął, drugi jechał na rowerze, a trzeci biegł. Na długim dystansie zwyciężyła drużyna Team Aktywni z Cukrzycą w składzie Andrzej Smętek, Tomasz Gola i Rafał Oleś, a na połówce najlepsza była sztafeta KTS Ironman Kwidzyn, którą reprezentowali Tomasz Szałkowski, Radosław Rutka oraz Radosław Rumiński.
Informacja prasowa