› piłka ręczna |
ponad rok temu
20.05.2014 Michał Libuda komentarzy 0 ocen 4 / 75% |
A A A |
Kilka wyjazdowych porażek, tylko jedna wygrana w poprzednich meczach u siebie. Taki jest bilans Dariusza Sieklińskiego niedawnego trenera Limanovii. Po nieudanym spotkaniu w Mielcu zrezygnował z prowadzenia zespołu. Jego miejsce zajął spadający coraz niżej w hierarchii Robert Kasperczyk, który zadebiutuje z Olimpią. Spotkanie w środę o godzinie 17.00.
Sprawdź relację tutaj
Trener Kasperczyk od momentu rozstania z Podbeskidziem jest zatrudniany w coraz słabszych klubach. Nie dogadał się z Rzeszowem, miał utrzymać Motor Lublin, ale tam również się nie sprawdził. Gdy prezes klubu z Limanowej szukał następcy w trybie awaryjnym zatrudnił właśnie Kasperczyka. Jakie były powody dotychczasowego szkoleniowca? - Podejmując taką a nie inną decyzją kierowałem się tym, aby ratować 2- letni dorobek zespołu. Mam świadomość, że jeżeli nie byłem w stanie zmobilizować zespołu przed tak ważnym spotkaniem jak to ze Stalą Mielec, to myślę, że dokona tego nowy trener w następnych spotkaniach. Na dzień dzisiejszy przyznam brak mi pomysłu jak wyjść z obecnego impasu w której znalazł się zespół - wyjaśniał.
Dla Olimpii mecz z Limanovią zacznie serię tych trudniejszych. Po wpadce z Radomiakiem emocje będą coraz większe. Na dodatek każde potknięcie na tym etapie jest wyjątkowo groźne. Piłkarze trenera Adama Borosa będą walczyć na jednym z najtrudniejszych do zdobycia stadionów. Tam Limanovia przegrała tylko jedno spotkanie.
Komentarze
(0)
Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin). |
bądź pierwszy! |
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013. |