Liczą się tylko 3 punkty, inny wynik nie wchodzi w rachubę

 fot. Konrad Kosacz

Marcin Walędzik 
 napisz do mnie ‹
moje inne artykuły ‹

Piłkarze elbląskiej Olimpii podejmą dziś na własnym stadionie zespół Świtu Nowy Dwór Mazowiecki. Elblążanie w dwóch poprzednich meczach wywalczyli tylko jeden punkt, w derbach z Concordią. Te rezultaty nikogo w klubie nie zadowalają. Czas się przełamać i ponownie wywalczyć komplet punktów.

Dzisiejszy rywal znajduje się niżej w tabeli niż gospodarze tego spotkania. Zajmują po 11 kolejkach 14 miejsce z dorobkiem 13 punktów. Aż 6 razy schodzili z boiska pokonani, a sami potrafili wygrać 4 mecze. Raz zanotowali remis. Jednak ich nastroje po dwóch ostatnich kolejkach są dobre, bo zgromadzili w nich komplet 6 punktów. Najpierw wygrali z Wisłą Puławy na wyjeździe aż 3:1, a tydzień później u siebie pokonali 2:1 Stal Mielec. Te wyniki muszą budzić szacunek, jendak nie można się przestraszyć tego zespołu. Wręcz przeciwnie, to Olimpia bardziej potrzebuje punktów, bo musi gonić czołówkę tabeli.

Do składu Olimpijczyków powracają jej dwaj najważniejsi gracze jeśli chodzi o formację ataku i obrony czyli Kołosow i Lewandowski. Pierwszy powraca po przerwie za ilość żółtych kartek w sezonie, drugi po urazie jakiego doznał przed meczem derbowym. Powinni dodać oni pewności swojemu zespołowi. Kołosow liczy na kolejną bramkę w lidze. Do tej pory ma ich 7 na koncie. Wśród dzisiejszych rywali najwięcej bramek strzelił Mateusz Zawiska - 4. Niestety w elbląskim zespole nie zagra Skierkowski, który będzie pauzował za czwartą żółtą kartkę w rozgrywkach.

Rywala nie można zlekceważyć, jednak to Olimpia będzie faworytem. Kibice oczekują zwycięstwa tym bardziej, że jej piłkarze lepiej do tej pory prezentują się na Agrykola niż na wyjazdach. II liga charakteryzuje się jednak tym, że tutaj każdy może wygrać z każdym. Jak będzie tym razem? Początek meczu o godzinie 15:00 na Stadionie Miejskim.