Drwęca wygrywa w Elblągu. Concordia wciąż siódma

 fot. BR / Archiwum Elblag.net

Maciej Markowski 
 napisz do mnie ‹
moje inne artykuły ‹

Rezultat 1:0 ponownie stał się udziałem piłkarzy III-ligowej Concordii Elbląg. W poprzedniej serii spotkań elblążanie pokonali takim stosunkiem bramkowym Start Działdowo. W kolejce 29 musieli uznać wyższość gości z Nowego Miasta Lubawskiego, którym 3 punkty zapewnił w pierwszym kwadransie Dominik Głowiński. Porażka zespołu Łukasza Nadolnego nie zmieniła sytuacji w tabeli grupy podlasko-warmińsko-mazurskiej i wciąż pomarańczowo-czarni plasują się na gwarantującym utrzymanie 7 miejscu. Za plecami Concordii czai się już jednak Jagiellonia II Białystok, która traci do graczy z Krakusa 1 punkt.

Dla obu elbląskich ekip grających na trzecioligowych boiskach nie ma meczów bez wartości. Olimpia nie może sobie więcej pozwolić na gubienie punktów ze słabszymi przeciwnikami, a Concordia z kolei żadnych punktów - bez względu na status potencjalnych rywali, jeśli chce utrzymać się w gronie klubów III ligi. Szczególnie bolesne są porażki na własnej płycie boiska, takie właśnie, jak z Drwęcą, która poza bramkową sytuacją zupełnie nie zachwyciła i gdyby gospodarze wykorzystali jedną z kilku okazji, mogliby przynajmniej zremisować, a nawet pokonać faworyzowanych graczy gości.

Jedynego gola zdobył już w 15 minucie spotkania Dominik Głowiński. Piłkarz Drwęcy pozostawiony został bez krycia i po podaniu z prawego skrzydła dołożył stopę i wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie, którego goście nie oddali już do samego końca pomimo okazji ze strony elblążan. Najlepsze mógł wykorzystać Michał Kiełtyka, tak w pierwszej, jak i drugiej połowie, ale szczęście było przy zawodnikach z Nowego Miasta Lubawskiego. Mimo niezłej gry w przekroju całego meczu, Concordia nie sprostała rywalowi i na punkty będzie musiała poczekać do 30 kolejki, a w niej dojdzie do kluczowego spotkania dla miejsca 7 w tabeli - z drugim zespołem Jagiellonii.

Concordia Elbląg - Drwęca Nowe Miasto Lubawskie  0:1  [0:1]

0:1 Dominik Głowiński (15 min.)

Concordia: Wichman, Powszuk, Lubiejewski, Niburski, Lewandowski, Kiełtyka, Szymanowski (Pelc), Burzyński (Wojciechowski), Miecznik (Styś), Essomba, Strach (Tomczuk).

Trener: Łukasz Nadolny.

W następnej kolejce elblążanie udadzą się Białegostoku na pojedynek z rezerwami Jagi. Mecz odbędzie się 15 maja o godzinie 15:00.