Mimo, że tytuł odnosi się do teoretycznego "gospodarza" spotkania, to jasne jest, że zdecydowanym faworytem rywalizacji jest Olimpia. Każdy wynik oprócz wygranej podopiecznych trenera Adama Borosa będzie sukcesem klubu z ul. Krakusa. Historia, skład i aktualna forma nie pozostawia złudzeń zawodnikom Kei Hoshikawy. Spotkanie w niedzielę o godzinie 17.30.
Sprawdź relację tutaj
Nowy trener z Japonii miał bardzo mało czasu na zapoznanie się z zespołem. Przychodzi do niego praktycznie z marszu. Na podstawie treningów i spotkań towarzyskich trudno jest mu wypracować styl. W przeciwieństwie do trenera Borosa, który już przepracował z drużyną okres przygotowawczy. Olimpia zagrała w kilku sparingach oraz meczach o stawkę w Pucharze Polski. Skoro wygrała w poprzednim sezonie 3-0, z teoretycznie najsilniejszą Concordią w historii, to z osłabioną, opartą na dawnych graczach tego klubu, zaciągu z Japonii oraz młodzieżowcach, miałaby mieć trudniej?
Concordia eksperymentuje w defensywie stawiając na Azjatów. Za grę w ataku odpowiadają młodzi gracze, którzy mają ambicję, ale w starciu z doświadczoną obroną zespołu, który chce zdominować ligę, mogą mieć problemy. Największym atutem Concordii będzie to, że derby odbędą się już w pierwszym spotkaniu tego sezonu. Wówczas mogą być różne wydarzenia, mające wpływ na rezultat rywalizacji. Poza tym trudno zaprezentować argumenty za triumfem tego klubu w derbach. W Olimpii nie zagraja pauzujacy za kartki Jakub Bojas oraz kontuzjowani Robert Wesołowski, Kamil Kopycki, Oleg Ichim.
Historia derbów Elbląga
Olimpia Elbląg - Concordia Elbląg 7-0
Concordia Elbląg - Olimpia Elbląg 2-2
Olimpia Elbląg - Concordia Elblag 0-0
Concordia Elblag - Olimpia Elbląg 0-1
Olimpia Elbląg - Concordia Elblag 1-1
Concordia Elbląg - Olimpia Elbląg 0-3
