Cenny remis Olimpii ze Stalą Mielec.

Michał Libuda 
 napisz do mnie ‹
moje inne artykuły ‹

Trudny teren, piękny stadion, fantastyczna publiczność. To wszystko jednak nie przeszkodziło zawodnikom Olimpii Elbląg, którzy zremisowali ze Stalą Mielec 0-0 i są w zacnym gronie 3 drużyn, które nie przegrały na stadionie beniaminka rozgrywek. Mimo zaciekłych ataków gospodarze nie zdołali trafić do bramki Mateusza Imianowskiego.

Elblag.net sport na Facebooku!

To, że Stal będzie atakować, dominować i stwarzać sytuację to można było przypuszczać. Jednak pytanie było czy nasz zespół będzie potrafił się temu przeciwstawić. Trochę nieskuteczności podopiecznych trenera Włodzimierza Gąsiora i solidna gra w defensywie sprawiła, że pierwszy raz od spotkania z Pogonią Siedlce Olimpia przywozi zdobycz z delegacji.

Początek spotkania i napór gospodarzy. Strzały Krystiana Getingera i Damiana Skiby jednak nie zatrzepotały w siatce. W 9 minucie Łukasz Molga mógł wyjść w sytuację sam na sam z bramkarzem jednak przewrotką piłkę wybił obrońca. Gdy wydawało się, że gra będzie opierała się na rywalizacji w środku pola, wówczas w 14 minucie Kamil Kościelny strzelał głową na bramkę. Już miał się cieszyć z gola jednak znakomicie futbolówkę wybił z linii obrońca gości. W naszym zespole jakby znów widać zaangażowanie i nowe podejście do bojów w drugiej lidze.

Gdy jeszcze gospodarze nie ochłonęli po tej akcji Kamil Kopycki mógł wprawić w zakłopotanie około 5000 zgromadzonych kibiców jednak nie wykorzystał okazji w starciu z bramkarzem Wojciechem Danielem. Potem z racji chęci doskoczenia do głównych pretendentów do awansu zespół Stali  zwiększył przewagę.  Do zakończenia tej części gospodarze nie wykorzystali trzech dogodnych okazji. Najpierw w 24 minucie Skiba minął obrońcę przerzucając nad nim piłkę ale strzelił nad poprzeczką. Potem w 36 minucie  Getinger sprawił, że Imianowski popisał się efektowną interwencją.

W drugiej połowie Olimpia nie dopuszczała do takich harców beniaminka  Praktycznie stal nie zagrażała bramce podopiecznych trenera Dariusza Kaczmarczyka. W 68 minucie Rafał Pietrewicz strzelał z dystansu jednak to zgranie nie wpadło do bramki. Jak na razie Olimpia z nowym trenerem nie przegrała spotkania. W lidze zajmuje 9 pozycje ze stratą 4 punktów do najlepszej ósemki w lidze.

Stal Mielec – Olimpia Elbląg 0-0

Stal Mielec: Wojciech Daniel – Mateusz Podstolak, Mateusz Załucki, Sebastian Duda, Krystian Getinger, Damian Buczyński, Kamil Kościelny, Damian Skiba (82. Konrad Jaworski), Sebastian Głaz, Maciej Domański, Sebastian Łętocha 

Olimpia Elbląg: Mateusz Imianowski – Tomasz Lewandowski, Kamil Kopycki, Kamil Graczyk, Rafał Leśniewski (90.Rafał Lisiecki), Michał Ressel, Rafał Pietrewicz, Kamil Piotrowski (72. Anton Kołosow), Dawid Zieliński, Łukasz Molga, Jacek Czerniewski